Dziewczyny potrzebuję pomocy w interpretacji wyników tarczycy, od około roku mam podwyższone ATPO, lekarka która leczy moje jelita sugerowała endokrynologa i hormony, ale endokrynolog stwierdził, że wystarczy suplementacja selenu. Po roku przeciwciała trochę się zmniejszyły: ATPO 83,2 (0,0-34,0) TSH 2,57 (0,27-4,2) FT3 2,61 (2,57-4,43) FT4 1,33 (0,93-1,7)
Byłam niedawno u innego endokrynologa i ten stwierdził, że w zasadzie wszystko jest w porządku, ale jeżeli planuję ciążę, to dał mi Letrox 50, pół tabletki dziennie, powiedział, że po to, żeby wzmocnić tarczycę. Dodam, że mam małą tarczycę i zawsze słyszałam, że sama sobie nie poradzi, jeżeli zajdę w ciążę. Generalnie zastanawiam się dlaczego lekarze ignorują wysokie ATPO, a też nie wiem, czy pozostałe wyniki są w porządku, niby w normie, ale słyszałam, że to się interpretuje biorąc po uwage wzajemny stosunek do siebie poszczególnych wyników TSH, FT3 i FT4?
_________________ moja historiaAby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił Edmund Burke
|